Wczesnym rankiem 2 sierpnia dotarliśmy na miejsce. Powiecie, to nie hotel, ale Nasze wymarzone, wyśnione, wyczekane i własnymi rękami zbudowane obozowisko. Co więcej potrzeba?
No i zaczynamy nasze obozowe życie.
| Obóz podczas pierwszego ogniska. |
| Stasio- najmłodszy obozowicz i popatrzcie jaki okaz niesie. To Ci ZUCH! |
| Budowa wartowni. |
| I znów najmłodszy najwięcej pracuje. Stasiu- BRAWO! |
| Śpiewogranie. |
| I popisy taneczno-aktorskie Patryka. |
| A nasza Zuzanna wyjaśnia i wyjaśnia.... Dobrze Zuziu, że z Nami jesteś. |
| Teatralnych popisów dalszy ciąg. |
| No, a po pracy ognisko i kiełbaski. Mniam!! |
| Wartownia gotowa.Patrycja na straży. |
| Na placu zabaw. |
| Apel poranny. |
| Niedzielna msza podczas uroczystości odpustowych. |
| Harcerskie kalambury. |
| Dh Komendant- wszyscy widzą. Cóż tu podpowiadać. |
| WIECZÓR HISZPAŃSKI |
| I hiszpańska dziewczyna- Kacperkówna- cud malina. |
ycie.